back to bloggin
Wróciłam już z mojego tygodniowego wypoczynku, nie ukrywając bardzo udanego. Wreszcie nabrałam pełnego wdechu i jestem gotowa do dalszych działań. Codzienne baseny, długie spacery okrążające całą wieś i pizza, dużo pizzy. Jeżeli przez głowę przeszła Wam myśl, że dosyć aktywnie spędzam czas to nie. Jem i śpię - godziny jakie tam przesypiałam mogłyby wyjść 3 cyfrowe, więc wolałabym ich nie sumować. Najbardziej kultowym pomysłem wujka było zatrzymanie jakiegoś (na oko) niemiejscowego turysty i proszenie o zdjęcie. Mężczyzna podszedł do auta i nachylił się nad otwartą szybą. Od razu pomyślałam, że zapyta o zapłatę, ale ku mojemu ogromnemu zdziwieniu zapytał o jakiś kontakt, gdzie mógłby wysłać zdjęcia. Wujek dał mu wizytówkę, "artysta" oddalił się i opierając o ścianę czekał na nasz ruch.- ale my chcemy zdjęcie w aucie, bo je bardzo kochamy. O! Na tle tego domku.
Chwila zdezorientowanego wzroku fotografa. Ale chyba po kilku sekundach przemyślał dokładnie powyższe zdanie i zrobił zdjęcie.
Kilka ciekawych wypowiedzi:
- dzień dobry, czy basen jest otwarty dla ludzi z ulicy, czy są jakieś rezerwacje?
- Nasz kot miał na imię otwierana lodówka.
- Nie jesz mięsa?! TO PO CO CI GLANY?!
- Może zrobili to celowo, a może nie - na jedno wychodzi - i tak jesteśmy głodni.
- Ta, parking płatny? Powinni dopłacić za przyjazd.
- Ale ja nie miałam dezodorantu w sprayu. - to trzeba było kulkowym atakować!
poniedziałek
Wstałam o 7:00 żeby spokojnie nadrobić wszelkie internetowe zaległości, na szczęście przed wyjazdem wszystko zostało zostawione w martwym punkcie, więc nie ma aż tak źle. Od razu przypomniało mi się, że chciałam pobrać kilka dodatków do the sims 2, wyszło jak wyszło... poświęciłam na to kilka godzin. Tak mają ludzie uzależnieni.
Około 11:00 poszłam do sklepu po nowe Glamour i śniadanie, które ostatecznie zjadłam w drodze powrotnej. Usiadłam przy biurku i pustym wzrokiem wpatrywałam się w okno znajdujące się naprzeciwko, nudziło mi się. Nie wiedziałam za co się zabrać, w łazience stały sterty prania, mało rzucające mi się w oczy. Postanowiłam zniszczyć moje buty. Przedtem poszłam jeszcze do sklepu chemicznego, ale całkowicie zażenowana szybko go opuściłam. Szkoda, że moje miasto nie dysponowało akwarelami. W takim razie byłam zmuszona wykonać projekt farbami plakatowymi, co nadawało zadaniu status hardcorowego. Nie będę komentować efektu. Powinnam być bardziej cierpliwa + pojechać w poszukiwaniu dobrych farb ._.
Zaczynamy.
1. przygotuj potrzebne elementy.
* trampki, najlepiej stare bądź tanie, zakupione tylko do tego projektu.
* pędzle - polecam mieć pod ręką ich różne wielkości.
* nożyczki.
* taśma klejąca, albo coś czym po prostu zaklei się gumę przy trampkach.
* farby. AKRYLOWE. nie popełniajcie mojego błędu, chciałam tylko pokazać.
* można jakiś brokat, ja nie użyłam, ale to według uznania.
2. obklej gumę taśmą, tak aby nie zachlapać jej farbą (jak łatwo oszczędzić sobie całkiem nieprzyjemne zmywanie farby)
3. Oczywiście, wyciągamy sznurówki, chyba, że ktoś chce mieć pochlapane farbą. Dokładnie malujemy czernią, jest to nasza baza, więc warto zadbać, aby była dokładna. Jeżeli nie chcesz malować po 15 razy staraj się nie rozcieńczać farby. Gęsta jest lepiej kryjąca. *przepraszam za takie rozmazane zdjęcie, pewnie ręka mi się trzęsła*
4. Najważniejsza część i akurat zapomniałam zrobić zdjęcia, beznadzieja. Musicie uważnie czytać :>
Chodzi o naniesieniu na buty kilu chmur pyłów i galaktyk, jak? Otwieramy buteleczki, tudzież tubki z farbami i ruszamy do dzieła. Najlepiej nanosić je palcami, większa swoboda ruchu = większe pole do popisu. 3 podstawowe kolory jakie powinny być wykorzystane to czerwony, niebieski i biały, ale gama barw do wykorzystania jest ogromna, zależy ona od koncepcji, ja gustuję w takich kolorach.
Nadmiar koloru rozcieraj przy pomocy wody, możesz również bawić się zmniejszając jasność kolorów przy użyciu bieli i czerni.
5. Od razu informuję - wyjdźcie na zewnątrz. Nawet nie myślcie, że jest to prosty krok. Wcale, że nie. Jak się okazało, albo ja nie mam zbytnich umiejętności chlapania farbą, albo każdy tak ma. W każdym bądź razie wokoło było biało - ziemia, żywopłot, beton, ściana, gazeta tylko nie moje buty. A w dodatku po 15 minutach machania pędzlem rozbolała mnie ręka. Życzę powodzenia.
Najlepiej wyjść od razu z kubkiem i postawić go gdzieś obok, bo nie rozcieńczona farba zostawia grube, duże plamy (sprawdziłam) a ta połączona z wodą będzie pryskała na wszystkie strony, ale da efektowne, malutkie gwiazdki.
Może nie do końca ostateczna wersja, bo dopiero schnąca i bez włożonych sznurówek. Nie wyglądają źle, ale sądzę, że akwarele dałyby lepszy efekt. A jeśli jestem w błędzie (bo z farbami mam nie wiele styczności, prawdę mówiąc) to bardzo przepraszam.
I jak wrażenia? Robić więcej takich diy tutoriali?
xoxo Carolyn
btw w razie pytań (albo gdyby ktoś się w ogóle nudził tak jak ja zazwyczaj) - http://www.formspring.me/pearlbow
świetne wyszły Ci te buty :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
Te buty są super. :)
OdpowiedzUsuń"kosmiczny" efekt:):)
OdpowiedzUsuńzajebiście :)
OdpowiedzUsuńfajne :)
OdpowiedzUsuńświetne , bardzo fajny pomysł
OdpowiedzUsuńhttp://anitolw-asiolw.blogspot.com
wiow magia :D genialnie wyszly te buciki :DDD
OdpowiedzUsuńWidzę, niezły ruch na Twoim blogu :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz, masz taką lekkość przekazywania swoich myśli, bardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam, Madeleine:
http://modanablogi.blogspot.com/
więcej tutoriali ;)
OdpowiedzUsuńświetnie to opisałaś, czytałam cały turtorial z uśmiechem na twarzy, buty wyszły naprawdę bardzo fajne ;)
OdpowiedzUsuńGenialne :)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się! ja osobiście po drodze ich robienia spie*doliłambym wszystko co je możliwe :o obserwuję, ciekawe pomysły na ciuchy i nie tylko :p
OdpowiedzUsuńAle pomysłowe! Gratulacje, mi by w życiu takie nie wyszło!
OdpowiedzUsuń+ dodaję do blogrolla, genoalny blog. <3
Oczywiście obserwuję i liczę na to samo :
catchinlucky.blogspot.com
Świetny blog ;]
OdpowiedzUsuńSuper wyszły! Tak spontanicznie, bardzo ciekawy efekt. Moim skromnym zdaniem akwarele nie dałyby takiego efektu, bo są to farby wodne i zrobiłaby się jedna wielka szara mazia- no ale jeszcze zależy jakie te akwarele miały być :)
OdpowiedzUsuńakcesoria-z-modeliny.blog.onet.pl
haha. boskie buty. szkoda, że nie mam jakiś takich starych, ale twoje ci wyszły mega fajne. :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie. :)
dziękuję bardzo.
OdpowiedzUsuńciekawy blog:) świetne te buty wyszły :)
obserwuję :)
oł. genialny pomysł, może też kiedyś spróbuję
OdpowiedzUsuńpoczułam się zainspirowana, dzięki :3
OdpowiedzUsuń` Faajne *.* Jednakże ja nie mam zdolności malarskich by brać się za takie rzeczy. No i nie mam też takich butów które by się nadawały na takie ekscesy :D Jednak bardzo fajnie ;]
OdpowiedzUsuńwiolet
WOW - rób takich wiecej!! swietne
OdpowiedzUsuńChodzi o to, że ja mam na to czas, aby dodawać notki częściej, aczkolwiek nie wiem jak bedzie w roku szkolnym :)
OdpowiedzUsuńłosz kurwa też chcę takie ! ;D zajebiste, zakochałam się *.* ♥ Ale na pewno mi się takie nie udają więc lipa, haha XD Pozdrawiam ! <3
OdpowiedzUsuńWiem co będę dzisiaj robić xD. Świetne, oczywiście rób więcej ;)
OdpowiedzUsuńNawet nie spodziewałabym się takiego fajnego efektu ;) sama bym się nie odważyła ;d ale śliczne.
OdpowiedzUsuńDodaję więc do obserwowanych i zapraszam do mnie ;)
http://nnonsensee.blogspot.com
Kurcze świetny pomysł..;)
OdpowiedzUsuńsuper blog
zapraszam do mnie
http://marta-loved.blogspot.com/
O może spróbuje takie w kwiaty chociaż to duże wyzwanie ! : )
OdpowiedzUsuńten biały to pękający, a srebrny z drobinkami zwykły. :)
OdpowiedzUsuńBluzkę już mam :D Trampki muszę pomalować :DD < 33
OdpowiedzUsuńWięcej,więcej ! :PP
Cava
jak dla mnie i tak wyszło zajebiście ;) i chcemy więcej tutoriali! :D
OdpowiedzUsuńO nie! Te zabawne teksty naprawdę mnie rozśmieszyły. Przynajmniej masz miłe wspomnienia z tego wyjazdu! (:
OdpowiedzUsuńJa bardziej gustuję w prostych wzorach, więc nie dla mnie taki typ ozdobienia trampek, ale ciekawie to wygląda.
Również mam formspring'a (:
Pozdrawiam, T.
Masz fajny pomysł na tego bloga. :)
OdpowiedzUsuńBtw, dzięki za odwiedziny.
obserwuj mój blog;d
OdpowiedzUsuńnawet pomysł, ale ja bym ich nie założyła;p
That's an excellent job done.
OdpowiedzUsuńwww.thoughtsofpaps.blogspot.com
fajnie ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńSuper.:)
OdpowiedzUsuń________________
Dodałam się do obserwatorów i skomentowałam notkę:P Liczę na rewanż.;)
amazingstardollworld.blogspot.com - My amazing world
Świetnie wyszłyy. :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie wyszły :)
OdpowiedzUsuńŚmieszne te zdania niektóre XD
jak na farby plakatowe to efekt jest niezły ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam ponownie ;)
To jest straszne.;d
OdpowiedzUsuńFajowe :3 Czekam na więcej podobnych diy tutoriali ;)
OdpowiedzUsuńEkstra wyszły ci te buty.:]]
OdpowiedzUsuńmega ciekawy effekt, no ale tata by powiedział " pracowałaś na budowie"? heheh;)
OdpowiedzUsuńwięcej takich rzeczy :>
OdpowiedzUsuńefekt niesamowity! dawaj więcej takich tutoriali! ;)
OdpowiedzUsuńsuper te trampki. ; D
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie ; D