#np Porcelain Black - mama forgive me
Nazwałam post "summer faves", bo faktycznie większość kosmetyków towarzyszyła mi podczas lata, ale mam nadzieję, że wcale nie skłamię i nowsze nabytki również dołączą do grona moich ulubieńców.
Kolejność opisów to od lewej od prawej, enjoy!
MIYO 02: sazzling silver, chyba mój ulubiony na palec serdeczny / ASTOR Fashion Studio 134: dostałam go od Agnieszki na urodziny (♥), jestem wielką fanką fioletów, także kolor bardzo przypadł mi do gustu / Miss Sporty Metal Flip 020: pierwsza warstwa nie dawała zbyt ciekawego efektu, nieco perłowy poblask, jaki można uzyskać dzięki tańszym lakierom, ale kilka kolejnych pociągnięć pędzelka zmieniły moje spojrzenie i czekam na kolejne użycie tego metalicznego flipu / MIYO 36: mercury, również o metalicznym pobłysku, klasyczna czerń w nowszym wydaniu, na paznokciach wygląda jak lakier samochodowy.
chyba większości znany balsam do ust NIVEA Hydro Care, swego rodzaju niezbędnik gdziekolwiek idę / błyszczyk Catrice 150: candyfornication, nie jestem wielką fanką błyszczyków, bo co chwila kleją mi się do nich włosy, szczególnie jak miałam dłuższe, ale ten ma w rzeczywistości odcień waty cukrowej i szkoda byłoby nie kupić / przezroczysty błyszczyk MIYO / balsam do ust z H&Mu - velvet berry, jest genialny, używałam go przez cały pobyt w Chorwacji i mimo przytłaczających upałów, nie rozpuścił się / masło do ciała H&M: blood orange, używam go jedynie do dłoni i uważam, że tutaj spełnia swoje zadanie, po użyciu jeszcze długo odczuwalny jest intensywny zapach pomarańczy
Ziołowa kąpiel eukaliptusowa Regina, działa kojąco na drogi oddechowe i skórę. Kupiłam bodajże w KIKu za niecałe 9 zł, godne polecenia, po stresującym tygodniu w szkole / płyn do kąpieli Original Source: Raspberry & Vanilla milk, marka jest mi znana z wielu blogów, jednak nigdy nie miałam sposobności próbować któregokolwiek z ich produktów, więc czekam na swoją pierwszą kąpiel.
Tonik witaminowy z ochronnym ekstraktem z róży Garnier, używam go już trochę czasu i jestem zadowolona, ma bardzo piękny i bardzo delikatny zapach / mleczko oczyszczające NIVEA Aqua Effect, miałam je na twarzy zaledwie kilka razy, ale nie widzę żadnych przeciwwskazań, abym nie mogła go polecić.
cień do powiek Maybelline Colorama 606, nowiusieńki, jeszcze nie używany / złoty eyeliner Ingrid, według mnie jest naprawdę przebojowy, chociaż nie mam wielu okazji, żeby go nosić, ale uwielbiam go.
odżywka dla zniszczonych włosów Toni&Guy Nourish, planuję użyć jej po raz pierwszy w sobotę / jedwab Loton Provit, chyba najszybszy sposób, żeby odzyskać zdrowe, błyszczące włosy. Wystarczy tylko spryskać je tym specyfikiem po umyciu, a po wyschnięciu są miękkie i przyjemne w dotyku / szampon do włosów farbowanych Lush, oczywiście kiedy weszłam do sklepu, to nie wiedziałam nawet na co spojrzeć, bo dookoła były poustawiane przepiękne, kolorowe cudeńka, ale w końcu wzięłam byle jaki szampon, na który mnie namówiła sprzedawczyni. Dla niektórych woń tych kosmetyków mogą wydawać się wręcz odpychające, jednak ja cenię je bardziej niźli większość sztucznych zapachów.
Krótkie info, co do częstotliwości pojawiania się notek
Jak niektórzy z Was wiedzą, rozpoczęłam w tym roku naukę w 1 klasie liceum, więc pewnie nauki nie będzie mi brakowało, dlatego na 99% posty będą pojawiać się tylko w weekendy, raczej sobotę. Postaram się je pisać już w piątek i publikować następnego dnia. Chyba, że w ciągu roku szkolnego znajdą się takie dni, gdzie mam "luźniejsze lekcje" na które nie muszę się zbytnio przygotowywać i będę miała czas na pisanie, ale na razie będę trzymała się schematu weekendowego. Szczerzę to wolę to, niźli takie pięciominutowe notki "hej, w szkole było fajnie, mam w tym tygodniu 8 kartkówek, muszę się uczyć, ale i tak jutro napiszę bye".
super <333
OdpowiedzUsuńLubisz fioletowy kolor *zapisywanie w archiwum tajemnic o Carolyn* wtf
OdpowiedzUsuńPoleć mi coś dobrego na pryszcze, zaskórniki itp. :c XDD chyba, że ty nie masz takich problemów :/ XD
haha, ja używam na pryszcze produktów z Under 20, chyba mi pomagają, bo nie mam z tym jakiś większych problemów :)
Usuńhttp://supcarolyn.blogspot.com
uwielbiam płyny original source^^
OdpowiedzUsuńmam do kładnie ten sam zapach :3
ta ziołowa kąpiel eukaliptusowa z Reginy mnie zaciekawiła, chyba poszukam u siebie;)
OdpowiedzUsuńps. zostaję;)
http://supcarolyn.blogspot.com/2013/09/summer-cosmetic-faves.html
OdpowiedzUsuńŁadne lakiery :)
OdpowiedzUsuńJa raczej jeszcze nie używam tego wszystkiego.
Nie lubię o tyle, no tylko lakiery do paznokci ale...
Ja-Gosia.blogspot.com
bardzo fajne lakiery :)
OdpowiedzUsuńlakiery i złoty eyeliner *-*
OdpowiedzUsuńŚliczne lakiery :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs :)
Mam ten original source! Jestem z niego BARDZO zadowolona i serdecznie Ci polecam!!!
OdpowiedzUsuńfotografia-muzyka-nimi.blogspot.com
Original Source: Raspberry & Vanilla milk poezja :) Uwielbiam to!!!
OdpowiedzUsuńwpadnij do mnie kochana:)
a i obserwuje:*
Fajny post :)
OdpowiedzUsuńDirtyGirl
Te orginal source jest świetne!! :)
OdpowiedzUsuńmiałam to masło z H&M'u ,do rąk się sprawdza jak najbardziej :D Dziękuje za odwiedzinki. Może obserwujemy ?Buziaki
OdpowiedzUsuńz wyjątkiem balsamu nivea tylko inny zapach to nie miałam nic z powyższych ;-)
OdpowiedzUsuńz wyjątkiem balsamu nivea tylko inny zapach to nie miałam nic z powyższych ;-)
OdpowiedzUsuńTeż używam tego jedwabiu do włosów, jest świetny :)
OdpowiedzUsuńwszyscy chyba mamy ten kryzysik z pisaniem, mam nadzieję że uda nam się przez niego przejść :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tego , ale ogólnie lubie orginal source :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post :) uwielbiam te mleczko oczyszczające :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://oli-olli.blogspot.com/
+ obserwacja za obserwacje ?
oryginal source te zapachy są genialne.
OdpowiedzUsuńZapraszam na letmelook.blogspot.com, miło będzie jak zajrzysz :)
lush chetnie bym przetestowala kiedys
OdpowiedzUsuńOo kurcze fajny ten eyeliner :D Może zaprezentujesz na oku? :)
OdpowiedzUsuńja lubię lakiery do paznokci ale o żywych wesołych kolorach.
OdpowiedzUsuńhttp://milionioliwka.blogspot.com
Ale ładne lakiery do paznokci ;)
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedgeblog.blogspot.com/
sporo tego ;)))
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
Jeśli chodzi o tego Original Source,to miałam z tej firmy także płyn i z czystym sercem muszę powiedzieć,że się rozczarowałam. No niestety, ale konsystencja jest.. hmm.. do dupy. Ale to tylko moje zdanie :)
OdpowiedzUsuńhttp://modaprzemijastylpozostajex3.blogspot.com/
Wow, jaka kolekcja kosmetyków. :) Uwielbiam pomadki Nivea. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Używałam tylko pomadki z Nivea i jedwab do włosów ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAkane
Lakier z Miyo naprawde mnie zauroczyl, fajny prezent kolezanka ci zrobila ;) pomadke z Nivei mam w swojej kolekcji :) Buziaki, zapraszam na nową notkę ;)
OdpowiedzUsuńSuper post:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2013/09/work.html
perfumy Adidas ♥♥
OdpowiedzUsuńużywałam praktycznie wszystkieo z tych zdjęć :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:
anitaturowska1.blogspot.com :)
Też lubię fiolet, mam nawet podobny lakier, ale nie z Astor ;)
OdpowiedzUsuńSpore zużycie :) Ja też mam balsam do ust z H&M i jestem zachwycona jego zapachem :)
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki ^^
OdpowiedzUsuńAle tego sporo, sama cudeńka :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie, ze zadalas sobie trud i opisalas wszytskie kosmyteki :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w liceum!
dziekuje za mily komentarz!
obserwujemy? zapraszam!
Fajna notka.
OdpowiedzUsuńZaobserwuje jak ty to zrobisz !
http://lemoniadaaa.blogspot.com/
Ciekawie opisałaś te produkty, jednakże ten Tonik witaminowy z Garniera dla mnie się nie nadawał niestety ;c
OdpowiedzUsuń_________________
Zapraszam do siebie:
http://moment-of-parting.blogspot.com/
jakie cudenka a plyn do kapiei original source uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie http://nattalja.blogspot.com ;]
Super pomysł na posta i jeszcze lepsze wykonanie!
OdpowiedzUsuńGenialnie prowadzisz bloga i robisz niesamowite zdjęcia.
Z chęcią zostaję na dłużej i czekam na więcej!
Pozdrawiam,
Katherine Unique
super kolor tego lakieru z miyo:)
OdpowiedzUsuńdużo fajnych kosmetyków widzę :)!
OdpowiedzUsuńWłaśnie spoglądałam ostatnio w stronę tego toniku x Garniera, bo ma takie ładne, różowe opakowanie (haha) a skoro mówisz, ze spełnia swoją funkcję to może się skusze. ^^
OdpowiedzUsuńŚlicznie tu ! <3
OdpowiedzUsuńObserwujemy ? Jeżeli tak to zaobserwuj i napisz u mnie komentarz,że juz:)
http://fucklifex33.blogspot.com/
ale ładne kolory lakierów:) a ten płyn pachnie bajecznie;3
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki.Śliczne kolory lakierów:3
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :) obserwujemy ??;* http://ruuciaa-mylife.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJestem 395 obserwatorem ^^
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki :D
Pozdrawiam
http://about-the-everything.blogspot.com/
dzięki! <3
Usuńświetny post! *-* zapraszam http://littlee-thiinggss.blogspot.com obserwujemy? ja juz ;*
OdpowiedzUsuńKocham czarny lakier do paznokci!
OdpowiedzUsuńRóżowy płyn do kąpieli jest piękny <3
ciasteczkoyeah.blogspot.com
miałam ten płyn do kąpieli - przepięknie pachniał! kąpiel to była słaba słodycz :)
OdpowiedzUsuń*sama słodycz! ;)
OdpowiedzUsuńSuper nagłówek! (:
OdpowiedzUsuńwww.realizuj.blogspot.com
Muszę wypróbować lakieru MIYO :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie miałam żadnego z tych kosmetyków :-) metaliczny lakier mnie zachwycił, piękny jest! :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam twojego bloga +świetny nagłówek :P Obserwuję
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://princessoffashion1.blogspot.com
original source... ubóstwiam *___*
OdpowiedzUsuńObserwujemy ? pozdrawiam :)
Nigdy nie mogę przejść obojętnie obok tego lakieru miss sporty w drogerii. Wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńmasz rację co do tych chłodnych wieczorów :)
OdpowiedzUsuńOOO ja też używam tonik Garniera różowy i mleczko Nivea :P coś nas łączy! A co do spódniczki w kratkę z H&M to naprawdę świetnie się ją nosi, byłam w niej dwa razy, tyle, że jest krótka i na imprezę nocną ubieram pod nią takie krótkie szorty/legginsy z koronką czarne :P Także zachęcam do kupna!
OdpowiedzUsuńniektóe z tych kosmetyków używałam :D
OdpowiedzUsuń+ może obserwujemy ? ;>
Mam kilka podobnych produktów i dobrze się spisują, też muszę zrobić porządki xd
OdpowiedzUsuńliveofsmile.blogspot.com
perfumy adidas pure lightness < 3 moje ulubionee ^^
OdpowiedzUsuńhttp://skejcikziom.blogspot.com/
Z tego wszystkiego znam tylko płyn do kąpieli z OS :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak sprawi się u Ciebie odżywka Toni&Guy Nourish :)
OdpowiedzUsuń